Eksperymentalna środa 1
"Potrzeba matką wynalazków"
Czy dzisiejszym dzieciom do dobrej zabawy potrzeba więcej, niż ich rodzicom kiedy mieli sześć lat? Aby otrzymać odpowiedź przeprowadziliśmy z dziećmi eksperyment. Z pólek zniknęły wszystkie zabawki, kredki, farby, puzzle i gry. A zastąpiły je pudełka, butelki, pojemniki, rurki, patyczki, skrawki materiału, papierowe talerze. I kartony. Duuuużo kartonów.. I co? I dzieci ruszyły do akcji! Żadnych pretensji, że nie ma zabawek. Żadnego marudzenia! Po prostu wzięły się do pracy, tak, jakby robiły to codziennie. Chwila zastanowienia albo kombinowania i już mieli pomysł, jak zrobić auto-grzechotkę, komputer, szczudła, czy domek. Powstała nawet szmaciana, kolorowa lalka. A więc dzieciom niekoniecznie potrzebne do szczęścia są drogie zabawki lub elektroniczne gadżety. Wystarczy stworzyć pole do kreatywności, pozwolić na bałagan- i są szczęśliwe!
Kiedy na koniec zajęć zapytałam czy podobały się warsztaty dzieci zgodnie odpowiedziały, że " to był najleszy dzień w życiu w przedszkolu"